Może jutro
Ubrana w nadzieje
Stoje w oknie
Spływają po nim
Srebrzyste łzy
Wyglądam twych oczu
Może gdzieś w oddali zobaczę twą
twarz...
Dziś wszystko mogłoby być inaczej...
Zachód słońca maluje już noc
Nie pojawiłeś się...
Może jutro...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.