Może może?
Z Pcimia senior udawał Kozaka
i hołubce ciął. Jak? Na leżaka!
Aż zarwało się łoże!
- Stary człowiek nie może?
Może może choć ręką pomachać?
Z Pcimia senior udawał Kozaka
i hołubce ciął. Jak? Na leżaka!
Aż zarwało się łoże!
- Stary człowiek nie może?
Może może choć ręką pomachać?
Komentarze (24)
Ha wesolutko :)
:)
nielimeryczek polityczek
z Kałęczewa profesor od owadów
zawarł dość dziwne z z esbecją układy
Burczymucha nieustraszony
zadenuncjował narzeczoną
a chcąc od siebie odwrócić uwagę
na oponentów pluł miłośnie jadem
- fajny - kto chce to może zawsze hożej :)
Taki to los seniora,
gdy ma główki w amorach.
Bardzo fajny limeryk. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Ciekawe limeryk o możności;)
I zarwało się łoże
pewnie biedak już nie może
Tak to rżnąć kozaka
Pozdrawiam Elu
Lubię limeryki więc jestem za.
Fantastyczne! brawo Elu! -
on - ciął kozaka, a Ty - mocno daląś mu z buta:)
bardzo mocno, ale i ze szczególną finezją
Pozdrawiam:)