Mucha czy...?
Z sieci pajęczej wiszącej u gałęzi
zupełnie wolna wróciłam do świata,
wyrwałam z niej skrzydła poranione
już żadna sieć nie tłamsi, nie oplata.
Nie pozwoliłam dłużej ci się ranić
bez ciebie nie będzie bardziej źle
księżyc ten sam nadal mi świeci
i życiodajne słońce promienie śle.
Jestem znów wolna, bo walczyłam
niezależność tylko motywowała,
chociaż boleśnie serce poraniłam
z pułapki pajęczej się wyrwałam.
autor
LuKra47
Dodano: 2014-04-02 15:47:10
Ten wiersz przeczytano 2146 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Życiowy wiersz.Czasem trzeba się wyplątać z takich
sieci,choć bywa to trudne,zwłaszcza gdy się w niej
jest długo i przez to ma się osłabione swoje
ja,niekiedy...
Pozdrawiam serdecznie,
życząc by nie spotykać pająków:)
Jeżeli dobrze zrozumiałem wiersz, to chyba to zdanie
nie jest właściwe:
"z tobą nie będzie mi bardziej źle",
bo przecież od niej/niego odeszłaś...chyba ,że
myślisz o świecie, do którego wracasz.. ale to bez
sensu.
Pozdrawiam
myślę, że tu coś zmienisz więc+ :)
to wiersz rozliczeniowy z przeszłością ale jako
amatorka nawet sama nie pokusiłam się o napisanie
sonetu a mamy tu na stronie wielu fachowców od tego
gatunku.
Ale miło , że wywołał emocje
Pani wiersz mnie niesamowicie zachwycił! :) Nie
chciałaby mi Pani pomóc z napisaniem sonetu ?:)