mujeres libres
nieulegając animistycznym podszeptom
odrzuciła grzebień który narzuconą formą
chciał dopasować jej świadomość
do spokojnego wzorca przeciętności
rozczesując palcami włosy
poczuła w sobie wolność
uwięzionego rozumu sawanta
wreszcie stawała się szczęśliwa
autor
jadon
Dodano: 2007-12-03 21:16:57
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Wiersz dający do przemyśleń. Wolność...czy to oznacza
szczęście, raczej samotność. Dobry wiersz...
Świetna myśl, o prostocie zwykłych rzeczy, czynności,
myślę, że chodzi o to iż pewne narzucone z góry
konwenanse często zabijaja w człowieku jego poczucie
wolności i szczęścia
Właśnie we wzorcach przeciętności najczęściej
odnajdujemy spokój i szczęście. Zerwanie z nimi choć
daje poczucie wolności, nie koniecznie daje szczęście.
"rozczesując palcami włosy
poczuła w sobie wolność " , piekne,proste słowa a jak
przemawiaja do czytelnika .Naprawde wiersz ,który mnie
poruszył i zbudził mase pozytywnych odczuc.
Cudownie! Wiersz bardzo mi się podoba. Zwykła
czynność, zwykły przedmiot... A tutaj tak niebanalnie
zaprezentowane. Zwykła czynność staje się pretekstem
do uwolnienia się, wyrwania się z okowów tej
codzienności i normalności.
wolna kobieta...taka nigdy nie będzie czyjaś...nigdy
nie zazna spokoju przy jednym mężczyźnie, bo nie zna
czym jest stagnacja, czym jest bycie w jednym
miejscu...czy jest jej dobrze, z jej szczęśliwością,
którą ma w sercu...tego nie wiem chyba nawet sama ona
jedna...ale bez tego co ją tworzy, nie uśmiechnie
się..nie będzie żywą...