Muśnięcie motyla część...
Miałam piękny sen o tobie,
obok mnie nad rzeką stałeś,
patrzyłeś czule i delikatnie dotykałeś.
Twój uśmiech nieśmiały, zawierał
obietnice
szczęścia, radości, przesłaniał świat
cały.
Zapadał zmrok, wszystko tchnęło
tajemniczością.
Ogromna wierzba, rozłożystych konarów
w wielkiej ilości, rosnąca przy bijącym
źródełku,
zdawała się wyciągać ku nam ramiona.
Nad laskiem zasrebrzył się wschodzący
księżyc, cienie drzew stały się
wyraźniejsze.
Zaczęły się poruszać i tańczyć, gdy
wiatr
naginał we wszystkie strony gałęzie.
Przytuliłam się do ciebie, przed nami w
oddali
zamajaczył tynkowany, dom stary.
Przez otwarte drzwi przedzierał się blask
światła,
palącej się w lichtarzu woskowej świecy.
Tessa50
Cdn.
Nie pozwól, by twój dom,
jakim jest umysł,
był wypełniony służbą,
nad którą nie masz kontroli.
Autor nieznany.
Komentarze (40)
Ślicznie
Pięknie, czekam na dalszą część, pozdrawiam ciepło.
Super! Czekam na dalszy ciąg. :-)
Pozdrawiam
zapowiada się romantycznie. Czekam na ciąg dalszy.
piękny wiersz pozdrawiam
Ciekawie i tajemniczo zaczyna się ta opowieść...
Wpadnę na ciąg dalszy , tymczasem miłego dnia życzę:)
Pięknie. Ten wiersz to tylko " snak"- przekąska przed
głównym daniem. Czekam na dalsze. U Ciebie zawsze
romantycznie i majowo. Pozdrawiam bardzo serdecznie
Czekam na ciąg dalszy ;-) pozdrawiam
Sen, marzenie w realnym świecie do spełnienia. Piękny
romantyczny wiersz przepełniony subtelną czułością,
pragnieniem miłości. Pozdrawiam radośnie z
podobaniem:))
cieple piekne slowa pozdrawiam