My.
Nie patrzymy już
głęboko sobie w oczy.
Uciekamy wzrokiem,
gdy łapiemy się na spojrzeniach.
Słowa nie są już
takie czułe.
Przepełnione pustką
z dnia na dzień.
A nasze ręce chowane
głęboko po kieszeniach.
Jakbyśmy bali się,
że dzisiaj znowu..
zechcą być czułe..
Jemu - Kasztanowe oczy nie są takie jak kiedyś. Kocham Cię.
Komentarze (3)
Świetnie ujęty temat, podoba mi się zwłaszcza
zakończenie. Pozdrawiam;)
Trochę smutny ten wiersz, ale też sporo w nim życiowej
prawdy
tak właśnie działa czas na miłość.