My
My, kwiaty
najboleśniej cięte
w jedynej chyba
cieplarni universum,
kogóż to zachwycamy ?
Kogo wzruszamy
cuchnąc tak nieludzko
więdnąc w wazonach
z pełną zdradliwych wirów,
a mimo to całkiem
nieżywą już wodą ?
Boże !
No, do diabła !
Kogo ! ?
autor
nitjer
Dodano: 2005-11-01 10:36:21
Ten wiersz przeczytano 570 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.