Modlitwa do mojego Aniola Stroza
Aniele!
Strozu moj!
Ty zawsze przy mnie stoj.
Otul mnie swymi skrzydlami milosci
bo wierze,ze to mi zycie uprosci.
Badz bialym golebiem co nademna czuwa,
moje szczescie i milosc to przeciez Twoja
zasluga.
Szczerz dusze ma od zla wszelkiego
Ciebie tylko moge o to prosic bo mam Cie
jedynego,niezastapionego.
Jestes mym plomieniem nadzieji
Ty znasz juz moj z rzedu bieg zycia
kolei.
Zawsze byles gdy Cie wzywalam,
ocierales lzy kiedy plakalam.
W sercu wierna modlitwe mi ostawiles
Ty jedyny z mego zycia sobie nie kpiles.
Liturgia slowa chce Ci za to
podziekowac,
a moje serce w darze Ci ofiarowac.
Dziekuje rowniez, ze jestes tak blisko
i ze rozpaliles u mnie milosci ognisko...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.