A my

Zawsze poprawiam, choć o tym nie informuję, kiedyś też
pisałaś żebym w jakimś wierszu zrobiła poprawki i
zrobiłam, tak jak obiecałam. Pozdrawiam Bella.
Dziękuję mixitup

ok zerknę później do Ciebie.... miłego dnia życzę:)

Wiem Balla, poprawię krzemanka już dała mi wskazówki,
ale muszę jechać do pracy i też w nocy z niej
wróciłam. W nocy naprawię wszystko, jak mi się uda to
może coś wymyśle, co dalej? Dziękuję. Miłego dnia

Zakochani, używają zdrobnień chcąc pieszczota objąć
wszystko wokół:)

A my, tak nad strumieniem
wciąż w sobie zakochani
z boku mała kładka
obok kocyk rozkładamy.

i co dalej?

temat się rozwijał i ... nagle skończył:)))) żartuję

W pierwszej zwrotce " my oboje" brzmi sztywno,
zwłąszcza gdy masz dalej ponownie my. Jak na moje
"oko" /wiem, że dopracujesz wierszyk/ coś doszlifować
można. Buziaczki:)

Dziękuję IGUŚ za szczerość. Odpiszę Ci, ale nie teraz,
ponieważ zaraz jadę do pracy i znowu wrócę bardzo
późno. Miłego dnia

Witam!
Nie, nie jestem tutaj zeby komentowac wiersz. Skoro do
mnie zajrzalas sklonilo mnie to zeby ci napisac pare
slow od siebie odnosnie kiedys zaistnialej sytuacji. I
twoja mylna ocene mojego charakteru. Pisze do ciebie
bo mam najmniejszy zal.
Kazdy z nas ma swoj sposob ujmowania swoich mysli,
swoich rekleksji po przeczytaniu wiersza. Ty jestes
delikatna, masz wrazliwe serce I jestem pewna jakbys
zobaczyla na ulicy martwego ptaszka byc moze poszlabys
go pochowac... ja tez kiedys taka bylam. umialam pisac
o swoich refleksjach jedynie epitetami, a dzis juz
rozumiem I wole poswiecic nad jednym wierszu troche
czasu niz skomentowac 10 byle jak. czasami nie
przebieram w slowach I nie zastanawiam sie kto jest po
drugiej stronie monitora, nie znam motywow jakim
kierowal sie autor/ka
Podczas pisania I szczerze niepotrzebna
Jest mi ta informacja poniewaz to mogloby wplynac na
moja ocene. Nie znaczy to absolutnie ze czuje sie
ponad wszystkimi, a co mi w sumie zarzucilas
wyjezdzajac ze szkola etc w sumie ty I reszta
dziewczyn z ktorymi jestes blisko zaatakowalyscie mnie
jakby Moj komentarz byl wielce kontrowersyjny ...
tylko dlatego ze uzylam slowa "d*** Maryna" w sumie
niewiadmo jaka bylaby reakcja autorki... ale tak
rozsmuchalyscie sprawe do gigantycznych rozmiarow ze
autorka sie obrazila.
Komentarze to nic innego jak recenzja, ja sie staram
powiedziec co czulam po przeczytaniu, a za to co czuje
nie odpowiadam JA tylko AUTOR....
jaki wiersz taka opinia.
Sama tez sie spotykam z krytyka I nie oczekuje
glaskania po plecach. A I uwazam ze dzieki niej mozna
nauczyc sie jak przede wszystkim nie pisac.

Takze od tamtej pory darowalam sobie wizyty u ciebie.

taki maly Zal pozostal.
Pozdrawiam.

Wszystko krzemanka wyrównam jutro w nocy, dopiero
przyjechałam z pracy i rano znowu jadę. Dziękuję

Dziękuję za wizytę i komentarze podczas mojej
nieobecności. Dobranoc

Ola przepraszam, bo masz dwa piora, co wskazuje na
wirtuozje, ale ten wiersz nie zrobil na mine wrazenia,
nie lubie zdrobnien w wierszach, wrecz nie cierpie
ich, chyba ze to mial byc wiersz dla dzieci...choc i
tam da sie bez chmurek i kocykow, nic mi nie mowi, nic
nie zmienia, dwoje ludzi lezacych gdzies na lonie
natury i co dalej???

...a na kocyku fiku-miku :) pozdrawiam

:-) o jak dobrze, przy tym wierszu serce odpoczywa :-)

Piękny, rozmarzony wiersz.
Tyle w nim ciepła i radości,
aż chce się czytać.
Pozdrawiam cieplutko.

/13:11/ nic dodać, nic ująć - romantycznie, bardzo na
tak :)

Cieplutko, miło, romantycznie... Serdeczności 'D