Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Myślałam

Myślałam, że mam to już za sobą.
Myślałam, że już to sobie poukładałam.
Znów taka pusta, cicha noc.
Chyba sama przed sobą kłamałam.

I on, taki wesoły, uśmiechnięty,
Tylko te oczy, te smutne oczy
Tak dokładnie omijające moją postać,
Że zdawało się, że mnie wogóle tam nie ma.

Te biedne, smutne oczy.

Stałam osłupiała, zmarznięta,
Zamglonym wzrokiem patrzyłam na moje zziębnięte dłonie
Szukając w nich potwierdzenie,
Że jestem
Że tam stoję.

Te piękne, błękitne oczy.
Już nigdy nie ogrzeję się ich blaskiem,
Już nigdy nie utopię się w nich bez wytchnienia.
Już nawet nie zaszczycą mnie jednym spojrzeniem

Te zimne, obojętne oczy.
Czy ja jeszcze istnieję?

Dodano: 2007-10-15 17:12:47
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »