Myślami kocham
Kocham Cię,
a Ty mnie
chciałbym, żeby tak było,
lecz tak nie jest.
Inaczej się ziściło,
nie jest tak,
jak bym chciał,
żeby było.
Widzę Cię przed oczami
nie widząc.
Myślami chodzę
z Tobą, za rękę.
Czemu nie jesteś taka,
jak powinnaś być,
powinnaś, ale według mnie,
mnie jednego, jedynego, samego.
Ty jesteś inna,
inna niż wszystkie,
taka jedna jedyna.
Cisza! Spokój!- [szeptem]- "kocham Cię".
Ty mnie nie.
Kiedy coś się zmieni...
niedługo?
a może nigdy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.