Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na brzegu konajacej milosci

(dziekuje za wszystko fifi-piekne wiersze)

Suchym szeptem zrysowales me porcelanowe serce,
zimnym dotykiem zamieniles nas
w dwie niepasujace polowy.
Sprowadzilismy chmury nad nasz zwiazek,
a z mych oczu zaczal padac deszcz.

A ja jednak slepo poszlabym z Toba
w najciemniejsza uliczke Twojego zwatpienia.
Jak najlepszy lekarz, ozywilabym Twoja konajaca milosc
a lodowate slowa, ogrzalabym w cieplych dloniach.

Na scianie namalowalabym Ci slonce,
by odstraszyc zle demony przeszlosci.
A gniew Twoj i niezgode wyrzucilabym za drzwi.

Tylko pozwol bym na nowo byla pania Twego serca...

Moja milosc taka sama, a juz wiersze inne... to przez mojego krolewicza z bajki, ktore ma swoje humory... przez mezczyzne mojego zycia, ktory nie wie czy mnie kocha i chaosem w glowie i sercu sie usprawiedliwia... a ja czekam pod jego domem w kaluzy lez...czekam az to minie, a jesli nie... to ostatni juz raz potkne sie o swoja glupote i odejde ze spuszczona glowa...jak najdalej stad.

autor

ng_freak

Dodano: 2007-03-22 11:16:11
Ten wiersz przeczytano 479 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »