Na dobranoc
A gdy już będę duża
Ubiorę szpilki mamy
Koszulę wezmę taty
I się poprzebieramy
Czarować zawsze mogę
Wystarczy machnąć różdżką
By pięknie było wokół
Zostanę dobrą wróżką
I wyczaruję zamek
Karetę w cztery konie
Zabiorą mamę tatę
I z nimi wsiądę do niej
Na koniec świata jedźmy
Po siedmiobarwnej tęczy
Już oczka mi się kleją
Niech Olo mnie wyręczy
Czarować pięknie umie
I bajki opowiadać
Dobranoc - będzie cicho?
Już śpię i nie przeszkadzać!
dla Elizki
Komentarze (21)
Sympatyczny i cieply wiersz:)Pozdrawiam.
:) ciepło na dobranoc.
Pięknie. Miłego dnia. Cieplutko pozdrawiam
frajnie...lubiałbym tak...dziewczyna w szpilkach i
męskiej koszuli...i nic poza tym
Jagódko jesteś! Ty wiesz ile razy myślami ściągałam
Cię tu i przyszłaś wreszcie z ciepłym, lekkim,
sympatycznym wierszem.
Bardzo się cieszę i mam nadzieję, że zostaniesz:)))
To się nazywa bajeczka polana wyobraźnią miodowego
cienia gwiazd.