Na jawie
Kiedy przyjdziesz
nasze dłonie
zabłądzą w nas samych,
nasze oczy
znajdą w sobie przystań.
Pójdziemy w świat
zaczarowany,
wypowiemy kilka ważnych
słów...
Kiedy przyjdziesz
do mnie
z mego
snu.
autor
Jerry M
Dodano: 2021-10-27 05:48:36
Ten wiersz przeczytano 906 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Żeby sny stały się jawą. Liryka serca. A może liryka
dwóch serc?
:):)
Piękny wiersz, fajnie jeśli sny mogą stać się jawą :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny :))
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie :)
Pięknie! Jedynym dla mnie mankamentem jest
wielokropek, chociaż da się go uzasadnić. Pozdrawiam
:)
Pięknie tęsknisz do przyszłego. Tego życzę. Pozdrawiam
:)
Piękna melancholia Jerry. Niech się ziści… pozdrawiam
:)
Smutne rozmarzenie o niespełnionej miłości opisane w
piękny sposób...
pozdrawiam ciepło :)
Ładna melancholia, niech się spełni miłość, pozdrawiam
serdecznie.
Pięknie i pragnieniu prawdziwej miłości. Życzę, by się
ziściło.
w sercu wyhodujesz różę
podlewać będziesz poezją
aakwitnie czystą miłością
i wypełni pustkę
rozmarzyłam się
dziękuję
:)
Do utraty tchu- takiej życzę,
nie tylko w snach.