Na karuzeli
Ja nieszczęśliwa nie jestem.
Szczęśliwa?
Musiałabym skłamać.
Istnieje chyba coś jeszcze,
to trudne do opisania.
Gdzieś między radością a smutkiem,
to wznoszę się, to opadam.
Zawieszka na złotym łańcuszku...
Na górze dobrze się bawią.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2014-07-27 10:56:20
Ten wiersz przeczytano 1601 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Coś pomiędzy Aniu! ja też tak mam!
Dobranoc:)
ciekawa melancholia z refleksją...wszyscy święci mają
bal:) miłego wieczoru Anno
Aniu cieszy mnie sam fakt,że nie jest Ci źle.Taka
amplituda odczuwalna nie zawsze bywa miła ale sądzę,że
potrafisz swoim sprytem zawsze być na
wierzchu.Pozdrawiam serdecznie miłego wieczoru.
Amplituda uczuć. Miłego dnia:)))
bo życie to tylko prosta droga w białych i czarnych
kolorach,dobry tekst
oj tak bawią się bawią
pozdrawiam Aniu:)
A dobrze się bawią, dobrze i drwią z nas na całego.
Mam podobne uczucia co peelka. Pozdrawiam
Huśtawka nastrojów na karuzeli życia. Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam :)
najlepsza ta zawieszka - widzę odpustowe karuzele z
łańcuchami - obrazowe, niesamowicie trafne i gorzkie
porównanie, poprzez kontrast;)
usunęłabym przecinek przed /a smutkiem/; pozdrawiam:)
Dobrze jest widzieć tę różnicę, pomiędzy górą a dołem.
Opisałaś to tak, jak jest i to czyni Cię wielką.
Pozdrawiam Cię Anno serdecznie z ukłonami dla Ciebie
:)
Errata; ma być "przed wieprze".
A ta konstruktywna krytyka to oczywiście pochlebna
opinia o tekście - nieprawdaż?
E.Borusch! A jakim prawem Ty mnie stąd wyrzucasz? Może
ja szukam jakichś pereł rzuconych przez wieprze? A że
Ty masz wysokie mniemanie o bejowej twórczości, to już
Twój problem.
Kibolu, źle mnie oceniłeś, moje wiersze nie są tylko
dla ciumkaczy, cenię sobie krytykę, ale tę
konstruktywną, bo ona uczy.
do Kibol p.,więc jeśli Bej jest tak mało wartościowy,
a Ty masz do siebie Wielki Szacun, to znikaj stąd. Dla
Ciebie to i tak niskie loty :))))
Oczywiście,że się wściekasz jak wszyscy (prawie)
geniusze poetyccy, na jakąkolwiek uwagę krytyczną i
pewnie brak ode mnie tego kretyńskiego
głosika-plusika).I już Ci odpisałem,że widocznie nie
jestem godzien takiego arcydziełka, skoro to nie jest
dla takich jak ja (a dla jakich? tylko dla ciumkaczy -
nieprawdaż?)