Na kłopoty Młynarski.
Bo dla mnie, proszę Miłej Pani,
życie to teatr i nic więcej,
my w nim, aktorzy mało znani -
pani jest pięknym pośmiewiskiem,
a ja zaś Pani... ulubieńcem,
Chciałem opisać inną rolę,
ale tak myśli me zmieszane,
że nie jam Pani jest idolem,
bo skromność na to nie pozwala -
tylko, że Pani moim fanem.
O, nerw znów źle podszepnął mi to,
chcę z Panią takie poczuć drżenie,
by mózg dał upust Twym zachwytom,
by Pani sama mogła wyrzec:
"Ja Waldi, z Waldim się ożenię."
No znów popsułem, przekręciłem -
umyśle chory siły sprzężem!
Chciałem wydobyć słowa miłe,
że przecież, ja się nie ożenię,
to pani żeby...moim mężem...?
Wszystko to na nic. Nie dam rady.
To mi się całkiem poplątało.
Usta dowodem mózgu zdrady.
Lecz chodzi o to, by bezbłędnie,
z Panią, obłędnie, pójść na całość.
No! Przecież mówię, pójść na całość.
Komentarze (16)
Rewelacja!
Powtórzę... jesteś Wielki. :)
Z niskimi ukłonami, Mistrzu. :)
Fara rara
Absolutnie!
Pójście na całość może być ryzykowne,
ale jak się chce wypić szampana, wszystkie chwyty mogą
być dozwolone ;)
Z podobaniem romantycznego wiersza serdecznie
pozdrawiam :)
Bardzo, bardzo fajny, ciekawy, romantyczny pastisz.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłej niedzieli :)
:-)))
Bynajmniej.
Bynajmniej !
Iść na całość- jak najbardziej. Tylko z uczuciem
jednak.
"Nie muszem, ale chcem", nie pierwszy zresztą raz,
napisać tutaj, że Wiersz po prostu/aż świetny! Zresztą
kunszt Autora jest niepodważalny i myślę, że samemu
śp. Mistrzowi ten znakomity pastisz bardzo by się
spodobał. Doskonale zakręcony! :) I cóż, życie to
teatr, a my - aktorzy i gra gitara, inaczej być nie
może. Ważne tylko, by nie grać, często źle i bez
przekonania, co dzisiaj jest, niestety, niezmiernie
popularne, ról narzuconych, w dodatku napisanych w
sposób niezdarnie naśladujący rzeczywistość... Ale to
tak poza wierszem. Tutaj, pozwolę sobie trochę za
Bingolą - ponadczasowy i nietuzinkowy romantyzm,
jakkolwiek to brzmi... Ale inaczej być nie może, skoro
tak udany pastisz stylu Pana Wojciecha. No i tytuł
super; przywodzi, oczywiście, na myśl, pewien serial,
ale o to przecież chodziło :)
Pozdrawiam.
Dziękuję Państwu.
Miłej niedzieli
Mistrz i Autor, klasa sama w sobie, wiersz świetny,
pozdrawiam serdecznie:)
na kłopoty, o ile pamiętam, to był Bednarski (mogliby
powtórzyć serial.
Całość fajna.
Ładna ta parafraza klimatów mistrza. Pozdrawiam
Fajny w ironicznym klimacie pastisz... pozdrawiam :)
Dobre!
A na całość to można choć z kim iść i nie trzeba
ożenku ;)
Choćby na całość poetycką :)