Na miano matki nie zasłużyłaś ...
byłaś ślepa też ją skrzywdziłaś ...
Ciebie nie obchodziło, że jej szczęka
"dygała"...,
Mówiłaś:
-ma co chciała
pewnie sama się zaczynała.
Ciebie nie obchodziło, że wyżywał się na
niej...
Mówiłaś:
-dostała tylko małe lanie.
Ostatnio złapał ją za włosy
i rzucał o ściane,
do tej pory na jej ciele
rana na ranie.
Caly czas byłaś ślepa i że ją gwałci
też nie widziałaś ...
Mówiła Ci, że ją krzywdzi
lecz ty, że kłamie się upierałaś.
Teraz prawde już znasz
lecz moja droga
za pożno
jej ojczym ją zamordował...,
a ty nic nie zrobiłaś!!!
mimo, że była twoją 10 letnią córką!!!
RODZICE CZĘSTO SĄ ŚLEPI ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.