Na opamiętanie /limeryk/
Maryla Wieczorek ze wsi Oblewo
zaczęła chodzić mężowi na "lewo".
Mąż zaczął się bardzo burzyć,
żeby prawa nie nadużyć
przyłożył jej kilka razy cholewą.
autor
bronislawa.piasecka
Dodano: 2016-04-09 03:20:20
Ten wiersz przeczytano 1430 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Ale ja już tu byłam:)
Dobra rada Bronisławo:):)
Dobranoc i dziękuję:)
Pięknie dziękuję za komentarze i czytanie mojego
wiersza.
Witam serdecznie Panią Pani Bronisławo. Ma Pani
świetne wyczucie humoru ,Można powiedzieć że bardzo
praktyczne.Tamta pani Maryla powinna wiedzieć że nic
tak nie boli jak życie Pozdrawiam gorąco,Dziękuje
również za wizytę u mnie.
Dziękuję serdecznie za czytanie mojego wiersz i piękne
komentarze.
no, bo porządek być musi ;-) bardzo fajny limeryk :-)
:) Dobre
Pozdrawiam :)
Jak jej przyłożył to pójdzie na stałe:)
Pozdrawiam Broniu:)
Czasami mąż musi na opamiętanie, coś zrobić?
Broniu, limeryk życiem pisany;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
Różne są żony i różni mężowie - gdzie prawda leży,
nikt się nie dowie - Pozdrawiam serdecznie pani Broniu
Kobiecie należy tłumaczyć a nie od razu bić cholewą
:)))
Dobranoc Broniu paa
Fajny limeryk
pozdrawiam
Witaj Broniu,
z limerykami i innymi poezji wytworami jest jak w tej
znanej piosence "...śpiewać każdy może.."
Najważniejsze, że masz przyjemność pisania.
Pozdrawiam.
Dobry limeryk, pozdrawiam :))
Nie był bez winy, bo nie ma skutku bez przyczyny. Mąż,
nie mąż, nie ma prawa podnosić ręki na kobietę, mógł
pójść w jej ślady, ona na lewo on skręcając w prawo.
Miłego dnia Broniu.