Na otwartej dłoni...
Na otwartej dłoni
Leży smutne serce
Jeszcze bije, jeszcze walczy
Ale nie wiem
Czy wystarczy
Siły słów, nadziei, marzeń...
Łzy spadają , kapią
Na otwartą dłoń
Na gorące serce
Pęknie z hukiem
Nie wystarczy już
Siły wierszy....nawet cud
Czy dość siły we mnie
By pęknięte serce
Pokochało znów...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.