Na rozstaju dróg

Idziesz nie oglądając się za siebie.
Na rozstaju dróg szukasz prawdy nieuchwytnej.
Rozwiązania, które nie istnieje.
Zatracasz się w cierpieniu i smutku.
Twoje oczy nie są już takie same.
Zamiast blasku widać w nich ból.
Przed Tobą kręte drogi.
Którą wybrać?
Serce nakazuje uniknąć cierpienia.
Rozum prowadzi do stawienia czoła trudom życia.
Szukasz granicy między absurdem a rzeczywistością.
Ona ukoi, zapewni spokojny sen.
Gdzieś tam jest właściwa droga.
Czujesz to, choć boisz się przyznać.
Przy życiu trzyma Cię tylko ulotna nadzieja.
Co jeśli okaże się ona ślepym zaułkiem?

autor

Petuniacot

Dodano: 2009-09-24 07:39:03

Ten wiersz przeczytano 1454 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie