Na straconej pozycji
Czy istnieje
coś takiego
co zbliży ją
do niego
W jaki sposób
ma do niej mówić
jak zaskoczyć
czym nie zanudzić
Znają się
już tyle lat
a on milczy
bo boi się
goryczy słów
z jej ust
Czasem bywało
tak przyjemnie
lecz gdy robił
krok w przód
ona robiła
unik w bok
Nigdy nie zasłuży
na jej pocałunek
choćby nie wiem
jaką składał przysięgę
Mógłby zanucić jej
każdą piosenkę
gdyby tylko chciała
lecz go nie kocha
On raz kolejny
poddać się nie umie
stoi bacznie przy niej
chcąc ją chronić
Jednak przestać kochać
jej nie umie
ale zatuszuje to
by cieszyć się nią
by kochać skrycie.
Komentarze (2)
Wiersz zawierający prawdę,której
doznałam..Brrr!Okropna sytuacja...
Smutny tekst skryta miłość jest zawsze cierpieniem a
sytuacje górują nad nami tylko do chwili kiedy
zdecydujemy się stawić im czoła
dobry wiersz ładnie poprowadzony
+