NA SZCZYCIE
Z życzeniami miłej nocy, albo poranka:)
Bezwstydnie naga przed tobą stoję
przy tobie niczego się nie boję
całujesz piersi bierzesz w ramiona
poczuj jak bardzo jestem spragniona.
Raduje się tobą rozszalałe serce
dotykają drżące niecierpliwie ręce
ciało i zmysły z rozkoszą ci oddaję
wzrokiem gorącym pieścić nie przestaję.
Słowa ugrzęzły na dnie duszy
głośnym oddechem karmię twoje uszy
niczym duch się we mnie wtopiłeś
gdy jesteś blisko czuję że żyję.
Napoimy się naszą namiętnością
wypieścimy się wzniosłą czułością
szczyty będziemy razem zdobywać
jesteś szczęśliwy jestem szczęśliwa.
28.07.2015(na marginesie zapisane)
Od 6-tej do 13-tej
nie mogłam oderwać się
od komputera
później musiałam iść
do dyskontu cenowego
bo w lodówce
słaba wyżera
pranie do pralni
zaniosłam
z powrotem przyniosłam
a teraz...
córka gotuje
obiad na kolację
bo ja uprawiam
bejowe wariacje
a paznokcie nadal nie pomalowane(a lubię)
:(
Komentarze (46)
One Moment bądź cierpliwy one moment, ufff...am, że
mój mózg jeszcze coś napisze:)
Dziękuję Ci ślicznie:)
Blondynko, Tomku pięknie Wam dziękuję i ciepło
pozdrawiam:)
Konkretnie pobudzasz mój mózg do szaleńczej pracy przy
czytaniu Twoich wierszy.Wszystkie zmysły w
zaskakującym tempie wskakują na diabelski młyn i
czynią z wyobraźni gruby pędzel do malowania tych
wszystkich obrazów. Ufff...am ,że to nie koniec ;-)
Ufff, aż gorąco:) Wspaniały erotyk Kruszynko-:)
no i proszę jak upalnie się zrobiło...
pozdrawiam pięknie:)
...to dopiero byłoby życie:)
Pozdrawiam Weno
Szczyty zdobywać i zamieszkać razem w namiocie na
szczycie +)
Wena, Karmag, Ewo bardzo Wam dziękuję,miłego
wieczoru:)
Kruszynko świetny erotyk :) pozdrawiam
subtelny ciepły... i budzący zmysły:-)
pozdrawiam
I o to chodzi, żeby obie strony były zadowolone :))
Pozdrawiam serdecznie.
Andrew wrc, nie spóźniłeś się, na zmysłowość nigdy nie
jest za późno.Dobrego dnia:)
Yolando miłego poranka:)
Waniu, Babo Jago dziękuję Wam i dnia dobrego życzę:)
Mario pięknego dnia:)
Demono pięknie dziękuję, pozdrawiam:)
co za zmysłowość...trochę się spóźniłem, muszę do
pracy:) miłego dzionka
Ten wiersz umarłego przywróciłby do życia. Pozdrawiam
pogodnie.