Na turystów
Podczas zwiedzania Międzywodzia,
Edek małżonce się zapodział.
Ruszył do Świnoujścia,
dla chuci szukać ujścia
na plaży, gdzie nikt się nie odział.
Podczas zwiedzania Międzywodzia,
Edek małżonce się zapodział.
Ruszył do Świnoujścia,
dla chuci szukać ujścia
na plaży, gdzie nikt się nie odział.
Komentarze (66)
Dzięki al-bo za przeczytanie i korektę:) Miłego
wieczoru.
pomyslowo, od tytulu:)
/gdzie nikt sie.../ tak mi sie czyta; i z kropka po
/ujsciu/, ale limeryk Twoj:) pozdrawiam
Cieszę się, że Ci się podoba. Miłego wieczoru bodziu:)
świetny limeryk jak zawsze pozdrawiam
Dzięki Grażyno za komentarz i ilustrację muzyczną:)
Kocie: Cieszę się, że zostawiłeś tu odcisk łapy, a nie
co innego, zważywszy na Twoje sensacje żołądkowe:))
Miłego wieczoru.
Kot Florek zostawił tu odcisk swojej łapy
:))
A ja myślałam, że to w Chałupach jest brak odzienia a
nie w Świnoujściu, a limeryk przedni, jak zwykle
Miłego wieczoru życzę:)
https://www.youtube.com/watch?v=SoXAywOx3u0
Dziekuję kolejnym gościom za komentarze.
Alino: jeśli chodzi o tę plażę, to między
Międzyzdrojami a Świnoujściem, ciągnie się ponoć na
długości trzech kilometrów:)
Miłego dnia wszystkim.
Dobre.
Turysta!-kurczę blade zamiast zwiedzać to chuć nim
rządzi .Super Ci to wyszło.Pozdrawiam.
Ha ha :) Wyobraźnia zrobiła swoje... dzięki Krzem ;)
-- o kurczaczek... to gdzie dokładniej ta plaża... ;)
:) Miłego dnia Julio.
Ohohoho...;)bardzo zgrabnie:)
Dziękuję Zosiak, demono i Vick Thorze za odniesienie
się do tematu:))
Miłego dnia.