Na zawsze
Dla Ciebie, ostatni raz. Żegnaj, już nie ma nas.
W zielonych skarpetkach
przez świat.
Raźnym krokiem,
Bez Ciebie.
Teraz już koniec nas,
chyba na zawsze. Nie wiem...
Dziękuję, że pokazałeś,
że sama sobie poradzę.
Wybaczam, że obiecałeś
i tę obietnicę złamałeś.
Ja też nie jestem święta,
ja też Cię okłamałam.
Mówiłam, że zawsze będę Cię kochać,
niedawno kochać przestałam.
Cały czas winię Ciebie,
teraz wiem już, że słusznie.
Bez Ciebie było mi źle,
nie płaczę już posłusznie.
Nie wróci stracony czas,
chociaż bardzo żałuję.
Wiem, że Cię nie zapomnę,
na zawsze żegnam, całuję.
Komentarze (1)
..ale jesteś zawzięta, O-Nieznajoma.....kochasz
ale nie chcesz.....a jeśli on cierpi?...miłość powinna
wybaczać...!