Na zawsze razem
Na zawsze razem
Na zawsze razem.
Puste słowa,
rozrzucone na wietrze.
Skrywane tęsknoty
przedwcześnie pousychały.
Bezlitosny czas
wykosił żyzne zboża
wspomnień,
pozostawiając ostre
ścierniska.
Każdy powrót kaleczy
obolałe stopy.
Bezadresowa góra
nie przyjmuje
zażaleń dołu.
Pytajniki giną
w czasoprzestrzeni.
Dlaczego?
Dlaczego
na zawsze
...tak krótko trwa.
czarnulka1953
29 .05. 2012.
Komentarze (6)
Nic nie ma na zawsze, nawet życie się kończy...+
Pozdrawiam.
Ładny wiersz, tylko tyle powiem.
bezlitosny czas - bardzo stosowne określenie - na
zawsze razem - to dopełnienie
smutno mi :-( ale wiersz ładny...
Smutno, gdy miłość kole ścierniskiem. Podoba mi sie
Twój wiersz.
Pozdrawiam :)
Witaj!
Jeśli coś się zdarza, to tylko raz.
Powtórki nie będzie!
Do tej samej rzeki nie wchodzi się drugi raz.
Serdecznie pozdrawiam, życzę spokojnej nocy.