Na zawsze razem
Widziałam pudełko rzucone w piach
To był Twój pogrzeb
Patrzyłam na wszystkich wkoło
Jak płakali za Tobą
Padał deszcz
Tak jakby i niebo cierpiało
Ksiądz poważnym tonem wypowiadał
modlitwę
"Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie"
Powtarzali wszyscy oprócz mnie
Stałam z boku uśmiechając się
A Ty trzymałeś mnie za rękę
Wiedziałam, że nie muszę płakać, modlić
się
Bo krótko przed swoją śmiercią zapewniałeś
mnie
Że cokolwiek się zdarzy
My zawsze będziemy razem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.