Na żywo
Jako człowiek nie młody,
Pochwalić już się mogę,
Że w życiu do tej pory,
Na własne oczy widziałem
Sporo gwiazd polskiego
Kina, teatru i estrady.
Aktora o pięknym głosie,
Samego Edmunda Fettinga
Zauważyłem na peronie,
Dworca "Poznań Główny"
Studiując w tym czasie
Na poznańskim UAM-ie.
Polę Raksę i Krzysztofa
Chamca już nie żyjącego,
Widziałem w szatni TVP
Na Woronicza w stolicy.
Nie lada była gratka.
Brałem udział w quizie
O nazwie "Wielka Gra".
Obok nich stali także
Olgierd Łukaszewicz
I sam Jan Świderski.
Kazimierza Brusikiewicza
Z żoną Lidią Korsakówną,
Wytropiłem swym wzrokiem
W ich przepastnej bryce,
Przechodząc dość blisko
Samochodowego parkingu
Przed hotelem "Katowice".
Leciwą już dzisiaj chyba,
Alinę Janowską za szybą,
Wypatrującą swojego męża
Wojciecha Zabłockiego.
W starej hali przylotów
Na lotnisku "Chopina",
Po porannym lądowaniu
Rejsowej maszyny LOT-u
W gęstej mgle jak mleko
Po przylocie z Damaszku.
Prawdziwego amanta kina
Jerzego Duszyńskiego
W sweterku samym tylko,
Na deptaku letnią porą,
Na festiwalu w Łagowie.
Towarzyszyła mu również
Po cepeliowsku ubrana
Aktorka Ryszarda Hanin.
Znanego nam naturszczyka,
Aktora i również prozaika
O którym pisze Anna Popek,
Widziałem mocno zapitego
Pod stołem w restauracji
W starym zamku w Łagowie.
Z kolei na schodach zamku
Będąc lekko podchmielonym
Przechodząc rękę mi podał
Andrzej Trzos-Rastawiecki
Reżyser "czarnego filmu"
"Przepraszam czy tu biją".
Podczas dyskusji panelowej
Krewki twórca Bohdan Poręba
O mały włos, jak pamiętam,
"Dał by mi chyba w mordę"
Za moją krytykę jego filmu
"Gdzie woda czysta i .....
trawa zielona".
Słynnego Antka z "Chłopów"
Ignacego Gogolewskiego
Widziałem też na własne oczy,
Jak wychodził z pijalni wód
W sanatorium "Busko-Zdrój".
Dziś porusza się o laseczce.
Co znakiem jest upływu czasu.
Komentarze (17)
Na żywo to zupełnie inaczej wyglądają ci z wielkiego
ekranu. Nie miałam tyle szczęścia , albo raczej nie
bywałam nigdzie gdzie by się można zwarta w twarz.
Pozdrawiam
bardzo ciekawie pozdrawiam