O nadziei i miłości
Chciałaś wierszyk o nadziei i miłości,
Więc w tej chwili pozbywam się smutku,
Uwalniam się na moment od złości.
Zbieram w sobie słowa dobre, miłe,
Coś szczególnego na dłuższą chwile.
Zaczynając od nadziei potrzebnej jakże,
By nie stracić wszystkiego, co ważne.
Nadzieja daje nam wiarę,
Trzymamy ja za rękę wytrwale,
By nie opuściła nas w sprawach trudnych,
By umieć pozbyć się rzeczy obłudnych.
Nadzieja jest przekazywana słowem,
gestem,
Może Ty wiesz, czym jeszcze?
Lecz nadzieję gdzieś po drodze można
zatracić,
Bywa, że może się zgubić, na chwile ją
stracić.
Powraca jednak w ciężkich chwilach,
Przyzwyczaj się, bo czasem tak bywa.
Aczkolwiek miłość jest i zanika,
W uścisku rąk, gdy gra muzyka.
Jest jej dużo prawie tyle, co nadziei,
Niektórzy nie potrafią jej docenić.
Myślą, że to sprawa prosta,
Że jak w sklepie, zawsze ja dostać
można.
Kto tak myśli niech się zastanowi,
Czy o to naprawdę chodzi?
Miłość jest, gdy patrzysz głęboko w
oczy,
Czasem możesz się tylko zauroczyć.
Miłość jest, gdy motyl muska Twoje
serce,
Wtedy jest jej najwięcej.
Dzięki nadziei wierzymy, że to nas
spotka,
Że będziemy kochać do samego końca.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.