Z nadzieją
Oj Beju, Beju
gdzie my się podziejem,
jak cię nam zabiorą?
Bez twojego wsparcia,
będziemy rozdarci,
jak tułacz w niedoli.
Gdzie wstawimy wiersze
pisane na kolanie?
Kto nas pocieszy,
co się z nami stanie?
Przybyliśmy tu
z różnych stron świata.
Zżyliśmy się z Bejem
i czujemy się, jak w rodzinie.
Wspólnie przeżywamy
smutne i radosne chwile.
Pomagamy sobie nawzajem,
szlifując tajniki Poezji.
Dowodem są Antologie wydane
pod szyldem tego portalu.
Pytam właścicieli.
Czy nie szkoda niszczyć naszej
skarbnicy?
Czy nasze uczucia nic dla Was nie
znaczą?
Pozdrawiam serdecznie z nadzieją,
że mimo wszystko Bej pozostanie.
Komentarze (37)
Za Drianą - to dla mnie niewytłumaczalne, że ani słowa
odniesienia do tematu "od góry". Pozdrawiam
I pozostał Bej
Zostawiam uśmiech Elu
Jeszcze jeden apel do właścicieli portalu sercem
pisany i do nas jego twórców, byśmy nie tracili
nadziei.
Serdeczności
Popieram ten wzuszający przekaz, Isano,
Puzdrawiam, cerdecznie.:)
Nie podobna mnie sie ze nikt nic od redakcji w tej
sprawie nie mowi.
Nie cierpie niedomówień i braku konwersacji
...myślę że, zmienią Beja jak wszystko co teraz się
zmienia...pozdrawiam.
Mam nadzieję, ale i wątpliwości. Martwi mnie cisza i
brak wsparcia pana Jana. Źle to wróży. :):)
Też mam nadzieję.
Pozdrawiam, Isano :)
* enklawą
Bej jest magicznym miejscem, enklawa gdzie możemy się
rozkoszować soczystością słowa, gdzie z motylim
wdziękiem odlatujemy w krainy poezji.
Żyję nadzieją, że dorobek tylu serc nie przepadnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Podzielam Twoje zdanie bo też mi żal Beja...ale dopóki
tli się nadzieja niczego nie zmieniam lecz trwam tu,
czytam i piszę...
Pozdrawiam ciepło :)
Coś się wymyśli, nawet gdy sprawy źle się potoczą.
Masz całkowitą rację… nie było mnie tu ponad pół roku
i właśnie z Twojego wiersza się dowiedziałam, że losy
portalu są niepewne. Pozdrawiam i plusik zostawiam.
Ciągle mam nadzieję,
że wszystko zakończy się
pomyślnie dla nas.
Pozdrawiam cieplutko Isano:)
Bardzo ładnie wyraziłaś swój niepokój i troskę o
przyszłość Nas i Beja. Ileż serca włożyliśmy by Nasze
kontakty były tak serdeczne można powiedzie rodzinne.
Smutno, Elżbieto będzie wejść na stronę i nie móc
poczytać Ciebie. Pozdrawiam serdecznie miejmy
nadzieję, że do tego nie dojdzie.