Nagie drzewa
W listopadzie moje drzewa takie nagie
jakby nigdy do ukrycia nic nie miały
przygarbione, późne słońce blask im
kładzie
na gałęziach samą prawdą okazałych.
W listopadzie moje serce takie szczere
niczym drzewa, które czas rozebrał z
liści
dłużej nie mów, że mi jesteś
przyjacielem
nie masz czasu i do zimy się namyślisz.
Jak gałęzie, które słońca doczekały
bo im liście już nie stoją na zawadzie
tak ja pragnę cię usłyszeć mój kochany
byś powiedział jak mnie kochasz w
listopadzie.
Komentarze (38)
świetnie napisane, przede wszystkim bardzo dobrze sie
czyta, niezwykle melodyjny, niepewnośc połączona z
melancholią listopada...super!
hmm.. szczególnie w listopadzie w szarym smutnym
miesiącu najbardziej brakuje bliskości i ciepła...
ładny ,rytmiczny wiersz
Dzięki Tobie i listopad staje się piękny...Wiele
uczucia, pragnień, romantyzmu na tle później jesieni
kurcze a jak powie dopiero " w grudniu po południu?"
musisz go bardziej przycisnąć :)
ach tu nie melancholia tylko wiosną już pachnie, i
innego słonka serce łaknie, podoba mi się.
Wiatr gałeziami szrpie, z liści je rozdziewa
słychasz szum smutnych lisci i placz deszczowego nieba
Jesienna miłość, naga prawdę odkrywa, jak pień zdrowy,
to drzewo w zimę przetrzyma, bardzo podoba mi się Twój
wiersz:)
Nagie drzewa w listopadzie, a ja dostrzegam na
gałęzich twojego wiersza wiele miłości.
Pięknie to napisałaś bo prawdziwa miłość nie ma nic do
ukrycia a słowo kocham,miło się słucha zawsze czego Ci
życzę.
Piękny wiersz. Drzewa nakreślone czarnym węglem tak
jak jesienna miłość.
Czytam wiersz i co jeden to piękniejszy , co muszę o
twoim powiedzieć koniecznie. I niech mi nikt nie mówi
że nasz bej się nie rozwija pozytywnie. Wiersz jak
prawdziwych poetów.
Bardzo ładny wiersz, pełen optymizmu, wierzę że powie
w listopadzie...kocham..
piękny ,dopracowany wiersz czyta się jednym tchem -
słowo kocham na pewno rozświetli szary listopadowy
dzień
Melancholia jesieni...ładny wiersz, ale dla mnie
osobiście listopad to najgorszy i najsmutniejszy ze
wszystkich miesięcy...{"się"było bardzo potrzebne,
poezja dopuszcza pewne odstępstwa od normalnego
języka, ona ma swoje prawa,dziękuję za komentarz}
Bardzo miły i listopadowym słonkiem ciepły wiersz.