...Nagość...
Nagość
Kiedyś obca obojgu
Dziś tak bliska...
Składam pocałunki
Na Twoim brzuchu...
Mój język, tak zwinny
Przesuwa się wzdłuż...
Poznajesz moje ciało
Delikatnie dłońmi
Dotykasz te miejsca
Które zachowałam
Tylko dla Ciebie
Gdy jesteś we mnie
Pragnę by trwało to wiecznie
Byś nigdy nie wyszedł
I nigdy mnie nie opuścił...
...Wait... it's my ass Your perfume It makes temptation hard to refuse So I guess we undressed To have sex Dirty sex...
autor
RubyGloom
Dodano: 2006-04-13 10:07:40
Ten wiersz przeczytano 648 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.