Nagrobek piwosza
I tak kuflami zmierzył życie,
hemoroidami na odbycie,
ilością zjedzonego chleba
i poszedł…
prosto do nieba
I tak kuflami zmierzył życie,
hemoroidami na odbycie,
ilością zjedzonego chleba
i poszedł…
prosto do nieba
Komentarze (4)
Czy do nieba? Tego nikt nie wie:)
Fajna miniaturka o piwoszu. Wydaje mi się, że św.
Piotr nie wpuszcza przez bramę biedaków bez kasy,
znajomości, lub za jedno piwo, bo wie jak skorumpowany
jest naród w naszym kraju z płacami kominowymi
i władcami przy korycie. Pozdrawiam
Udana satyra.
z pozdrowieniami ;-)
Ale miał szczęście:). Pozdrawiam