naiwne marzenie
znaleźć się na innej planecie
uciec od ludzkiej podłości
ulecieć tam na pięknej komecie
w poczuciu szczęścia i radości
bo tu na naszej marnej Ziemi
ludzie co dzień zakładają maski
lepiej byłoby gdybyśmy byli niemi
umilkłyby wtedy fałszywe wrzaski
może gdzieś tam w dalekim kosmosie
spełniłoby się moje naiwne marzenie
by nie czuć fałszu w bliźniego głosie
by życie nie było jedynie lśnieniem
autor
nacia150
Dodano: 2008-12-22 10:30:18
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Napisałaś doskonały wiersz o ludzkiej obłudzie, lękach
przed otworzeniem się na drugiego człowieka i pięknym
marzeniu, które ma szansę się ziścić, ale nie tutaj i
nie teraz. Podobno są inne planety na których
mieszkają stworzenia podobne do ludzi lecz to planety
dla ludzi oświeconych, którzy przeszli już te ziemską
wędrówkę i poradził sobie z tym wszystkim tutaj. Tak
samo jak ty dostrzegam maski zakładane przez innych i
sam je zakładam ale z konieczności, gdyż uchylenie
mojej prawdziwej natury pociągnęło by cierpienie, lecz
jestem gotowy ja zdjąć kiedy druga osoba postanowi
razem ze mną porozmawiać w cztery oczy. Jest taka
osoba, z którą chciałbym porozmawiać szczerze, ale
chyba się boję, ona chyba też.
Wiersz na prawdę dobry widać po tym jak rozwodzę się
nad tematem do temat godny zastanowienia. Dziękuje.
Smutny wiersz,moim zdanie każde marzenie jest piękne
nawet naiwne,pozdrawiam.