Najcięższy grymas twarzy
Zanurzam twarz w rozgrzanym metalu
Zostawiam odcisk swojego uśmiechu
Urodzeni później obejrzą każdą moją
zmarszczkę wokół oczu
Każdy błysk optymizmu w mojej twarzy
Powstaje maska, którą mogę zabrać
wszędzie,
Gdzie nie do śmiechu mi, ale innym
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.