Najczulej
Pocałunki niczym róż płatki
ustami rozrzucasz po mojej twarzy,
szeptu potokiem spływasz po skórze
piętno dnia zdzierając bezkarnie,
rozgrzanymi dłońmi na włosach
zawieszasz krople namiętnośći..
lekka jak motyl wzatuję ku górze
gdy krople te wcierasz aż po stopy
i dreszcze biegną śladami Twoich rąk,
z każdą chwilą coraz to niespokojniej..
kołyszesz w ramionach namiętnie,
serce bije wolne od trosk wszelakich
i drżę jak liść delikatnym powiewem
od ziemi beztrosko oderwany...
autor
Red Rose
Dodano: 2005-03-02 17:32:40
Ten wiersz przeczytano 682 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.