Najwcześniej zakwitają
Najwcześniej zakwitają "dzikusy"
w ciemności wiosennego księżyca
ciepły wiatr delikatnie rozprasza
niepokój
to tylko kilkanaście dni w roku
Tulipany
nie mają czasu się powstrzymać
kwitną
szminki ślady na szyi
jak po ukąszeniu żmii
rozpływa się po krwiobiegu
strach i chęć bycia nagim
czy warto ryzykować
osunięciem ziemi dla czegoś
co powstało z kaprysu nocy
nagle się nie odezwała
ale na jej twarzy
było jasne że nie jest pewna
https://www.youtube.com/watch?v=TOjNs_kgk8c
Komentarze (5)
Też wiersz mi się podoba,a poza tym za Anną sobie
pozwolę, dobrego wieczoru życzę :)
Dobry, refleksyjny wiersz . Podoba mi się komentarz
marcepani. Miłego świętowania Walentynek.
Zaciekawiłeś. Bez rozwagi świat zszedłby na psy - bez
prób - nie poszedłby na przód... A czy z miłością tak
jest? Ważne, że miłość jest :)
za Anną :)) kto nie ryzykuje ten nie żyje :)
pozdrawiam cieplutko walentynkowo :))
warto zaryzykować, przecież nigdy nie ma pewości.