....namalowałam Ci świat ...
rozdaję też słoneczny uśmiech
Nazywają mnie bławatkiem,
albo innym małym kwiatkiem.
A dlaczego tak?
Bo wciąż marzę,
dobre słowo daję w darze.
Maluję świat kolorami,
zachwycam się barwami
wiosny,lata,jesieni i zimy.
A Tobie?Niech świat zatańczy
na odcieniu pomarańczy.
Dodam jeszcze odrobinę słońca
i tak bez końca
dodawać będę kolory,
malować piękne wzory
krajobrazu dziś i wczoraj.
Otworzę bramy raju,
zamieszkasz w pięknym gaju,
pośród kwiatów i traw,
wśród najpiękniejszych barw.
i zetrę smutek z twarzy,
już nic złego się nie zdarzy,
bo będę obok Ciebie.
Widzisz jak niewiele trzeba,
by uchylić rąbka nieba.
Zamieszam jeszcze w koszyku,
tam jest barw bez liku.
Umoczę pędzel w czerwieni,
niech świat się zarumieni,
bo masz już myśli psotne.
A może trochę zalotne?
Tak prostymi słowami,
namalowałam codzienność
swoimi rozbawionymi oczyma.
Komentarze (1)
(*)