Namiętności Bogów...
Dla Niej ... Ona kocha i chce być kochana
Atena wojnę w moim umyśle i zamęt uczyniła,
Posejdon upomniał się, że me życie ma być
rejsem w samotności,
Na złość wszystkiemu Hefajstos rozpalił
płomienie namiętności w mym sercu,
Prometeusz otrzymał polecenie, że ogień
miłości ma we mnie zatrzymać!
Herkules posłańcem Zeusa będąc swą siłą
zdławił ogień uczuć
Temida na swej wadze postawiła moje
skołatane serce i orzekła ono winne!
Dionizos zaprosił mnie na upojną degustację
winna, abym w nim smutek swój utopił
Tylko Hades ze śmiechem rzekł, że obol
zapłatą – za pogrzeb mej MIŁOŚCI
To namiętności bogów we mnie poplątane
To myśli przez nich w gordyjski węzeł
powiązane
Czas bogów we mnie się kończy, czas ich
gier i namiętności
Człowiekiem będąc chcę kochać i być
kochanym!
Komentarze (3)
bardzo ładny wiersz, szczególnie ostatnia zwrotka mnie
poruszyła "+" pozdrawiam
Bardzo pięknie przybliżasz nam mitologię Podoba się
Bogowie wypełnili swoje zadanie ale pragnienie
Miłości pozostało a więc iskra mała zaplątana z nieba
gwiazdka nadziei rozpali płomień Wiersz optymistyczny
mimo walki wewnętrznej ale to Bogowie winni Podoba mi
się przesłanie że najważniejszym napędem człowieka
jest chcieć Wyrazy uznania