NAMIĘTUS
Jak promyk słońca,
W ciemnym zaciszu mej duszy.
Skrada się twój wzrok,
Nie trzeba burzy.
Ty zjawiasz się nim,
Wypowiem twoje imię...
Twój zapach za mną chodzi,
Wszędzie go czuję...
Twój czar mnie osłabia,
Wysysa całą energię.
W twoim otoczeniu,
Czuję,że jestem...
Kwiatem jak zapowiedź wzruszenia,
Wulkanem-w którym drzemie,
Moja niespożyta siła.
Przy tobie się rozpływam i jak rzeka,
Wpadam do oceanu twej delikatności.
Aż w głowie miliony myśli,
Kłębi się i zbiera.
Od rozstania minęło sporo czasu,
A ja już drżę na myśl,
O kolejnym spotkaniu...
Jeśli wstęgą mam opleść,
Swoje marzenia,
Wole je przywiązać,
Do twojego serca.
Tak by mieć pewność,
Że ich nigdy nie utracę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.