Namolny
humor na sobotę - tylko dla dorosłych
Doi baba krowę w oborze,
a chłop stoi nad nią -
wytrzymać nie może.
Mliko baba zdoiła
i chłop nie wytrzymał.
Pożądliwości przemogła go siła.
Mliko się wylało,
kotek będzie głodny.
W nieodpowiednim czasie,
chłopu na miłość się zebrało.
Taki miał charakter namolny.
Pod wieczór nachalny mąż,
do chałupy przyleciał.
Natarczywie dobierał się do ,,żupy''.
Jak go baba trzasła -
przez okno wyleciał,
na ganek chałupy.
Raz na ludowo
Komentarze (18)
Podoba ...
+ Pozdrawiam(:-)}
-- lekko i z humorkiem .... i takiego też weekendy Ci
życzę.... znaczy z humorkiem, nie z namolnym chłopem
;)
Krew nie woda :)