Napad
Do sklepu z alkoholem w Praszce
wpadł uzbrojony człowiek w masce
i mierząc do sprzedawcy,
zaskrzeczał tonem władczym
- Natychmiast dawaj to co zawsze!
Do sklepu z alkoholem w Praszce
wpadł uzbrojony człowiek w masce
i mierząc do sprzedawcy,
zaskrzeczał tonem władczym
- Natychmiast dawaj to co zawsze!
Komentarze (53)
:)) dobre!
niestety, nawet w opolskiej Praszce
idzie alkoholym zalać paszczę;
tukej kożda tysz kuchta
do monopolu truchta
coby bryna stoła stoć we flaszce!
nie lubię limeryków - ha ha!
Jak mu się tak mocno zachciało...zabawnie Krzemanko:-)
Rasowy alkoholik w zabawnym limeryku, pozdrawiam
miłego dnia:-)
Sfingowany napad, przykrywką do nadużyć.
Ludzie coraz chętniej grają jakieś role, zamieniają
życie w teatr.
Limeryk zamaskowany, ale maska leży jak ulał.
notoryczny napastnik:) pozdrawiam
Fajny limeryk pozdrawiam