Naprawa
Zaniosłam do szewca dziś buty,
bo jeden wymaga naprawy,
– Który to but jest zepsuty?
– Zepsuty jest... tylko prawy.
Szewc buty odkłada za siebie
i pisze mi kwitek malutki,
– Zadzwonię natychmiast do ciebie,
gdy będą gotowe już butki.
Cóż robić – obuwie zostaje,
ja w innych do domu powracam,
podjadę troszeczkę tramwajem,
a szewc niech do pracy już wraca.
Wieczorem rozmyślam w łazience,
– Czy buty są w dobrej opiece?,
umyłam twarz, nogi i ręce,
do łóżka szybciutko więc lecę.
Leżę, lecz... sen nie przychodzi,
bo tęsknię za trzewiczkami,
– Czy szewc mym bucikom dogodzi?
(dziewczyny tak mają czasami).
Minęło pięć dni, ale wreszcie,
zadzwonił telefon w torebce,
– Już wszystko gotowe (nareszcie!),
głos szewca w słuchawce mi szepce.
Pędzę tak szybko, jak mogę,
i drzwi do warsztatu otwieram,
zakładam bucika na nogę,
z uśmiechem do domu się zbieram.
Podałam mu jeszcze banknocik,
za pracę misternie zrobioną,
bo przecież naprawę mógł sknocić,
a ja bym dziś była... wnerwioną.
Komentarze (18)
Zachwycona :)
Fanrastycznie z przyjemniscia sue czyta.. Pozdrawiam
cieplo ;)
Dziękuję za miłe słowa :)
Bo dla kobiety buty są bardzo ważną częścią garderoby.
Świetny wiersz.
Czyta się go z przyjemnością.
Pozdrawiam :)
Na wesoło:))Świetnie:)
Pozdrawiam serdecznie:)*
Fajnie, na wesoło, z podobaniem pozdrawiam serdecznie.
Buciki na obstalunek
by butki uszyć szewc znad Loary
wpierw zdjął pończoszki ze ślicznej Klary
po pachwinki mieć je chciała
ściągnął wszystko z dołu ciała
lecz nie ze stópek zdejmował miary
Świetny:)czytając ciekawi jesteśmy już końca.Co z tym
bucikiem?
Kobietki tak maja czasami.
Pozdrawiam
Bardzo bardzo fajny : ) +
dzisiaj szewców jak na lekarstwo. A jeszcze tak
doskonałych.
poprawiłam sobie nastrój, też lubię buciki. Bardzo
fajnie napisane
Świetny utwór i fakt można potraktować go
wielowymiarowo:)
Poprzednie komentarze doszukały się kontekstów
politycznych. Jeśli tak, to czy prawy bucik będzie
chciał chodzić w zgodzie z lewym?
Pozdrawiam serdecznie :):)
Fajnie i na wesoło napisane.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam,
przyjmuję z przymrużeniem oka ten wywód o naprawie
bucika.../+/
Pozdrawiam serdecznie.