Naprzód
Chociaż doświadczeń mych jest nadal mało
na drodze swej potykam sie co krok
widzę, że to dopiero jest początek,
że życie swą przestrzeń przede mną
otwiera.
W tym blasku nie umię dostrzec co mnie
jutro czeka
mimo to idę, błądzę i powracam...
Wciąż posród skał i szumów wiatru
myślę gdzie cel jest tej ludzkiej
wędrówki,
kontempując nad tą egzystencją
trwam,
bojąc się
podążam naprzód.
autor
A-t-k-a
Dodano: 2006-04-22 11:30:03
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.