NARODZINY WENUS...
Jeszcze jeden dzień w raju,
Ty i ja...
Pomyśl,
Zabiorę Cie tam,
Na wyspe zakazanej namiętności...
Ten blask, który widzisz we mnie
Niech trwa,
By zaistnieć potrzebuję Ciebie,
Tylko kochaj mnie...
Wezmę Cię do łożka,
niepłacz już głuptasie,
Wybacz, że nago śpię...
Narodzę się w Twej miłości jak Wenus z
piany...
Okryję Cię, jak kocem, bielą moich
ramion,
wzgórza piersi bedziesz miał za poduszkę,
dłonie Twe wyprawę urządzą sobie dziką po
równinie brzucha,
aż dotrą do Groty Różanej z źródłem nektaru
życia...
I co noc, tak kochaj mnie...
Bo jutro świat się skończy...
Więc kochaj mnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.