Nasz dyrektor
......dla naszego dyrektora który tak szybko odszedł;(
To co każdy słyszy, w szkole ,w radiu od ludzi przechodzących na ulicy, nauczycieli w szkole. Słowa które nas dopadają i smutek który przez gardło nas ściska i płacz. .Każdy udaje jakby się nic niestało ale gdzieś po kątach ukrywa swój smutek płacz,płacz do człowieka który dlana oddałby wszystko dla szkoły uczniów.Był człowiekiem spokojnym,miłym,pracowitym ,pomagał innym.Szkoła stała się teraz tylko miejcem do nauki ,panuje teraz cisza nikt niewymienia słów które dotej pory wymieniał, słyszymy nasz kochany dyrektor nieżyje i płacz.To co się stało dopadło całą szkołę nas nauczycieli pogrążeni jesteśmy w żałobie mozemy spotykać się z nim tam gdzie teraz spoczywa.Ten dzień uczcimy mszą świetą w kosciele ,każdy chce się z nim pozegnać oddać słowa które nigdy mu nieprzekazywał od tylu lat i powiedzieć pan był i jest naszym kochanym dyrektorem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.