Nasza noc...
Rozpalę Twoje marzenia,
otulę kocem miłości.
Nakryję rządzą pragnienia,
poddaj się mej namiętności.
Chcę poczuć Twe drżące ciało
ręką Anioła rzeźbione,
i słodycz ust gorących
dzikością nasycone.
Szaleństwem prawdziwej rozkoszy
Twe zmysły połaczone.
Ta noc jest tylko nasza,
niech trwa....trwa w nieskończone.
autor
Milczacy_wiatr
Dodano: 2006-06-29 00:05:07
Ten wiersz przeczytano 582 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.