nasza pani
wiersz o naszej pani na studniówce przeczytany
Nasza pani Małgorzata
W szkole spędza swoje lata
Krzyczy, goni i świruje
Gdy się ktoś źle zachowuje
Na niemieckim ciągle szprecha
Wtedy nie zła jest uciecha
Bo my nigdy nie umiemy
-Ściągi ciągle drukujemy
Tu załatwi nam wycieczkę
Albo wpisze też ucieczkę
W pedagoga raz zagrała
Ta rola jej się spodobała
Dobrą radą Cię obdarzy
Prawidłową drogę wskaże
Lecz cóżby pani ta znaczyła
Gdyby nie jej klasa miła
Która zawsze jest posłuszna :)
No i taka wielkoduszna : )
Mamy nadzieje że już wiecie
Że to ona najlepsza jest na świecie
Z pomocą mojej kumpeli karolci :) nieżle wyszło
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.