Nie żałuj
Dotykasz mnie po całym ciele
Nie pozwalając sobie na zbyt wiele
Całujesz delikatnie a potem namiętnie
Patrząc jak me ciało z podniecenia wiruje
ponętnie
Przytulasz się nasłuchując bicia serca
mego
Nie mogąc opanować podniecenia swego
Ale nie mówisz nic tylko cisza panuje
Teraz nikt niczego nie psuje
Dotykaj, patrz, przytulaj, całuj
Tylko prosze! Później tego nie żałuj...
nie zaluj... a nie mow pewnych slow... bo nie chce uslyszec za wiele... sam wiesz ze slowa rania bardziej niz czyny.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.