Nasze pobudki
Lubię jak szeptem
obwieszczasz mi świt,
gładzisz spokojem
nieskończone sny,
ciepłym oddechem
namiętność budzisz,
-chodźmy do raju
spojrzeniem kusisz,
pragnienie spełniasz
o płatku róży,
kawą mnie wzywasz
do świata ludzi.
autor
ania.kowalska
Dodano: 2010-10-01 14:46:48
Ten wiersz przeczytano 1143 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
W porannej intymności jest wiele radości.
Ładny, delikatny erotyk.Tylko pozazdrościć takich
poranków:)
mmm... jak miło :-) każdy by chciał się tak budzić :-)
kawą:) To dobry okrzyk Ciepło i ładnie Pozdrowienia :)
:))) Ładnie :)