w naszym ogrodzie
Ewelince
W naszym ogrodzie usłanym zielenią
gdzie na kwiatach rodzą się motyle
a niebo mieni się paletą barw wiecznego
świtu
i blaskiem motylich skrzydeł trzepoczących
na wietrze
na wietrze które delikatny dotyk
pieści nasze nagie ciała
na wietrze który jest muzyką
pełen skrzydlatych marzeń
wlatujących kluczem prosto do serca
gdzie słońce tuląc nas promienistymi
dłońmi
nie pozwoli nam marznąć.
Tam na błękitnych obłokach
splecieni naszymi pragnieniami
uśniemy zakochani.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.